Miechów k/Kępna
Miechów k/Kępna
Designed by mikehopfen
Copyright © 2009 by "Chmiel Michał" · All Rights reserved · E-Mail: mikehopfen@gmail.com
Historia Miechowa do 1939 roku
Informacji dotyczących historii Miechowa i okolic
udostępnił mi pan Jan Dymek z Miechowa.
Miechów jako samodzielna gmina wiejska posiada własny samorząd, jednak wybory przeprowadzane w dniu 25 lipca 1920 roku nie dochodzą do skutku z braku wymagającej frekwencji wyborców oraz istniejących między mieszkańcami zatargami o przynależność do Niemiec lub Polski. W związku z powyższym działa tu samorząd komisaryczny wyznaczony przez Komisarza. Zaznaczyć tu trzeba, że Komisariat Obwodowy posiada siedzibę w Miechowie, a do jego obwodu należą wszystkie miejscowości wchodzące w skład obecnej gminy Perzów za wyjątkiem miejscowości Turkowy.
Oprócz gminy wiejskiej jest majątek ziemski, który z folwarkiem Ludwiczyn tworzą Obszar Dworski jako odrębną jednostkę administracyjną.
Od lipca 1920 w skład komisarycznego zarządu wchodzą : sołtys - Józef Konieczny, ławnicy - Maks Gogoł i Michał Kożuska, radni - Ernest Dawid, Alojzy Bezutsozda, Karol Dawid, Karol Pietzek, Bogumił Taras, Ernest Jędrycki, Gogumił Wieczorek, Bogumił Kożuska.
W 1923 roku po powtórnym wyborze, z powodu nie zatwierdzenia Jana Biewalda sołtysem zostaje Jan Kostrzewa, a ławnikami Jan Gogoł i Michał Kosuch. Ze względu na bliskość granicy istnieje tutaj duży ruch i związane z nim placówki miejsc spotkań handlowych. Według sprawozdania z dnia 25.10.1928 roku istnieją dwie restauracje z wyszynkiem, pięć sklepów, rzeźnictwo, piekarnia, oraz sala widowiskowa z balkonem. Polacy to przede wszystkim pracownicy majątku ziemskiego. Polacy posiadający największe gospodarstwa rolne to rodziny : Siberów, Kłobutowskich, Kostrzewów i Gratów. Poza tym jest w Miechowie wiatrak, gorzelnia, cegielnia, kowal, szewc i kołodziej.
W Miechowie jest w tym czasie 35 gospodarstw posiadających w sumie 1480 mórg ziemi oraz majątek dworski będący od 1739 roku własnością księcia Birona, a który przejął w latach dwudziestych ubiegłego wieku Skarb Państwa. Dzierżawcą majątku od połowy 1922 roku jest pan Fregstein.
W Miechowie był Urząd Stanu Cywilnego, Komisariat Obwodowy. Miechów należał pod pocztę Trębaczów(od 1937 należy do Perzowa) , a posterunek policji był w Słupii.
Powstały tuż po zakończeniu pierwszej wojny światowej i ustaleniu administracji polskiej na tych ziemiach, Obwodowy Komisariat w Miechowie działał do 1928 roku. Na czele Komisariatu obwodowego stał jego kierownik, którym w pierwszym okresie był pan Mohry będący także kierownikiem Komisariatu Obwodowego w Bralinie, a następnie pan Przygodzki do końca istnienia komisariatu. W okresie działania komisariatów ich podstawowym zadaniem było zbudowanie administracji polskiej na tych ziemiach. Po latach niewoli i bezwzględnych działań zaborcy, zniemczenia zamieszkałej tu ludności, zadanie to nie było łatwe. Początkowo istniały spory dotyczące ustalenia ostatecznej granicy państwowej i związana z tym propaganda wśród tutejszej ludności, jej pochodzenia i przynależności narodowej, a następnie ustalenia właściwego składu osobowego samorządów z zamieszkującej tu ludności. Wyborami radnych, sołtysów, podsołtysów oraz ławników, zajmował się bezpośrednio Komisarz Obwodowy, przygotowujący i obsługujący zebrania wyborcze jak również stwierdzający ich ważność.
Po wyborze, Komisarz Obwodowy opiniował i przedstawiał do zatwierdzenia wybrany skład osobowy Wydziałowi Powiatowemu administracji państwowej, którego kierownikiem był Starosta Powiatowy w Kępnie. Trzeba tu stwierdzić, że w tym czasie na tle wyborów było wiele zatargów, składanych skarg odnośnie wybranych osób, przebiegu zebrań itp. Polacy, zwłaszcza aktywni działacze nie chcieli dopuścić zbyt dużej ilości aktywistów niemieckich starających się o włączenie tych ziem do Niemiec, do udziału we władzach samorządowych, ci ze względu na dość znaczną ich ilość i aktywność często starali się swój cel osiągnąć. Zdarzały się też przypadki nie dochodzenia do skutku zebrań wyborczych z braku frekwencji na zebraniach mieszkańców, mimo kilkakrotnego ich zwoływania i wtedy na wniosek Komisarza Obwodowego został ustalony i zatwierdzony samorząd komisaryczny z komisarycznym sołtysem na czele. Tak było w pewnym okresie lat 20 w Miechowie.
Dla ochrony granic państwowych, w Miechowie działa utworzony po I wojnie światowej posterunek straży granicznej. Straż tworzą strażnicy graniczni zwani „zielonkami”. Do straży granicznej nie przyjmuje się miejscowej ludności, a tworzą ją przybysze z innych rejonów polski np. wielu jest z województwa bydgoskiego. Kierownikiem jest pan Wierzchowski. Budynek zajmowany w tamtym czasie przez straż graniczną nadal istnieje i zamieszkuje go miejscowa ludność nie mająca gospodarstwa rolnego, a jest to tzw.”Placówka”.
Po zakończeniu I wojny światowej, w wyniku działań powstańców Wielkopolskich i wejściu na ten teren Wojska Polskiego. Na podstawie ustaleń upoważnionych ambasadorów zwycięskich państw według protokółu z dnia 20 października 1921 roku do Polski należą także sąsiednie miejscowości tj. Dziadowa Kłoda i Ślizów. Komisja Demarkacyjna postanowiła jednak wprowadzić poprawki według których Dziadowa Kłoda i Ślizów pozostały poza granicami Państwa Polskiego w powiecie sycowskim. Miechów pozostaje więc miejscowością nadgraniczną.
Po skończonej okupacji niemieckiej i wejściu w skład II Rzeczypospolitej Polskiej, miejscowość należy do powiatu kępińskiego, województwa poznańskiego.
Do czasu ustanowienia i wprowadzenia przez władze polskie nowych przepisów, obowiązują przepisy ustalone przez władze niemieckie, na podstawie których wprowadzony został następujący ustrój administracyjny.
Każda wieś stanowi gminę wiejską posiadającą własny samorząd, bez majątku ziemskiego, który stanowi niezależny odrębny samorząd.
Kierownikiem gminy wiejskiej jest sołtys posiadający do pomocy 2-6 ławników.
Sołtysa i podsołtysa oraz ławników wybiera reprezentacja gminy - Rada Gminna - na okres 3 lat w głosowaniu tajnym.
Rada Gminna wybierana przez ogół mieszkańców gminy jest organem uchwalającym i nadzorującym. Przede wszystkim uchwala budżet gminy i nadzoruje jego realizację.
Sołtys jest organem administracyjnym o szerokich uprawnieniach i podlega Staroście oraz jego Wydziałowi Powiatowemu.
Pośrednikiem między gminami, a starostwem jest Komisarz Obwodowy utworzony w 1920 roku tworzący urząd komisariatu obwodowego. W 1944 roku, po ofensywie wschodniej i zbliżaniu się Armii Radzieckiej do ziem polskich, Niemcy rozpoczynają budowę umocnień polowych. Po upadku Powstania Warszawskiego na tutejsze tereny przywożona jest ludność z Warszawy, przede wszystkim kobiety, do prac przymusowych przy kopaniu rowów strzeleckich oraz rowów przeciwczołgowych i budowie innych umocnień betonowych. Do robót zabierana jest przymusowo także miejscowa ludność polska, w większości młodzież. Robotnicy ci żyją w bardzo trudnych warunkach. Ludność niemiecka w coraz większej ilości dochodzi do zrozumienia, że wojna dla nich będzie przegrana.
W styczniu 1945 roku po ruszeniu ofensywy zimowej z nad Wisły coraz więcej Niemców pakuje dobytek swój oraz przywłaszczony w czasie trwającej okupacji, na wozy i z całą rodziną wyjeżdża na zachód. Mimo zimy i mrozów, uciekinierów jest coraz więcej. Zmuszają także Polaków by jeszcze w tej drodze wykonywali dla nich pracę. W ostatnich dniach przed wejściem Wojsk Armii Radzieckiej drogi są zatłoczone uciekinierami cywilnymi. Armia Niemiecka nie tworzy już linii obrony, a tylko grupy staczające niewielkie bitwy.
Po pięciu latach, czterech miesiącach i osiemnastu dniach niewoli niemieckiej, na teren gminy Perzów wkraczają wojska Armii Radzieckiej. Jest to niedziela 21 stycznia 1945 roku. W czasie walk z uciekającymi wojskami hitlerowskimi, giną żołnierze zarówno tak z jednej jak i z drugiej strony i pochowani zostają na miejscowych cmentarzach. Wojska Radzieckie obejmujące tutejszy teren wchodzą w skład I Frontu Ukraińskiego pod dowództwem Iwana Koniewa. W tym czasie powstają także pożary w wyniku czego spalona zostaje cegielnia Gęsia Górka, domy mieszkalne wraz z zabudowaniami gospodarczymi w Kozi Wielkiej, Miechowie i Perzowie, oraz stodoła w folwarku Ludwiczyn. Po pochowanych na tutejszych cmentarzach żołnierzy niemieckich obecnie brak śladów, natomiast zwłoki poległych żołnierzy radzieckich zostały przeniesione na stworzony cmentarz tych żołnierzy, utworzony w końcu lat 40 i początku 50 ubiegłego wieku w Sycowie.